Forum ..::: www.bonanza.fora.pl :::.. Strona Główna ..::: www.bonanza.fora.pl :::..
...::: Forum dla koniarzy :::...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiersze, historie itp.. by:Siwa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..::: www.bonanza.fora.pl :::.. Strona Główna -> Nasza twórczość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:55, 18 Lut 2009    Temat postu:

dobrze że wciąga Razz
wiem, ale....no w następnej części wszystko się wyjaśni ^^ hehe


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
instruktor



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ^ Tam Gdzie nie ma już drÓg...^

PostWysłany: Śro 20:11, 18 Lut 2009    Temat postu:

świetne. Wink czekamyy dalej ! ;d

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:39, 23 Lut 2009    Temat postu:

Mr. Green
Vitas jeszcze przez chwilę siedział na ławce. Wkurzony zadzwonił do menadżera.
-Witaj Zlociutki-odebrał menadżer.
-Ej słuchaj, o co chodzi z tą aferą? Jakieś zdjęcia w gazecie-podniós głos i zaznaczył zdjęcia.
-eee...-zakłopotany menadżer-wiesz...ja nic nie wiem.
-Tak jasne...ależ oczywiście.
Wkurzony Vitas rozłączył się. Mijały, dni, tygodnie.
Często widział Tammare z Nataszą w parku, starał się nawiązać z nia kontakt wzrokowy, lecz ona nigdy nie spojżała mu w oczy.
W końcu postanowił coś z tym zrobić, w końcu on cos do niej czuje.
Szedł przez park, ona szła w jego strone.Uśmiechną się, lecz ona odwróciła głowe w 2 strone. W końcu krzykną:
-Tammara!- złapał ją za ręke aby nigdzie nie poszła.
-Co?-wyrwała swoją ręke z jego ręki.
-Co się z Tobą dzieję? Dzwoniłem nie odbierałaś...
-Słuchaj...-wziieła głęboki oddech- zrobiłeś coś co może być najgorsze...
-Czyli? Mów dalej.
-Nie powiem że mnie zdradziłeś...bo jeszcze ze sobą nie byliśmy...ale żeby mi nie powiedzieć że kogoś masz? To jest chore! - podniosła ton głosu- Uwierz, że ja sobie sama poradze. 5 lat jestem sama, wychowuje moją córkę. Uwierz że ja chcę normalnego zwiąsku, który nie polega tylko na kłamstwie.
Vitas chwile siedział cicho, nagle odpowiedział:
-Ja Cię nie okłamałem. Ta afera z tą gazętą to nie moja sprawa. Nie mógł bym tak kłamiać, w żywe oczy-spojżał na nią.- Wierzysz mi?
Tammara spojżała na niego-Tak...byłam rozdrażniona...nie do końca udał się koncert. I oczywiście wszystko na mnie.
Złapał ją za ręce. Spojżał w oczy. Znów zobaczył ten błysk który go wtedy zaczarował tą magią.
-Przepraszam, wiem za bardzo na Ciebie naskoczyłam,nie chciałam.
-Wybaczam-uśmiechną się.
Przytulili się.
-Wiesz co a może znowu się spotkamy?-zaproponował.
-Zależy kiedy.Wiesz akurat wziełam urlop.
-Świetnie! a więc kiedy?
Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martyyyna. (;
pomocnik luzaka
pomocnik luzaka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:45, 23 Lut 2009    Temat postu:

za szybko wybaczyła xd a tak w sumie dokładnie nie wiadomo o co poszło ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
instruktor



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ^ Tam Gdzie nie ma już drÓg...^

PostWysłany: Pon 16:24, 23 Lut 2009    Temat postu:

Spojrzał przez RŻ anie Ż xdd , a pozatym teraz to sie zabardzo nie łapie o co chodzi . Wink)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:23, 23 Lut 2009    Temat postu:

nie kumata jesteś Razz a właśnie: Oni się w sumie pokłócili o zdjęcia jego. I ona także się dowiedziała że on ma kogoś. Ale on nie miał kogoś... a wgl Ona go kocha więc mu wybaczyła Razz . Przez miłość ludzie robią różne rzeczy xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
instruktor



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ^ Tam Gdzie nie ma już drÓg...^

PostWysłany: Pon 20:11, 23 Lut 2009    Temat postu:

tak . między innymi prowokują taką Olge zeby nie rozumiała i zgubiła wątek ! haha . Wink)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:20, 23 Lut 2009    Temat postu:

ja nie jestem zakochana Razz ..niestety Sad
Ale następna cz. już niedługo! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
instruktor



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ^ Tam Gdzie nie ma już drÓg...^

PostWysłany: Wto 10:35, 24 Lut 2009    Temat postu:

no to z niecierpliwością i utesknieniem czekamy na dalsz. czescc ! ;dd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:23, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Natchną mnie film ''Szybko i Wściekle'' kto lubi szybkie samochody, zemstę oraz wyścii i historie z życia, może się spodoba.. Smile

Gdzieś w wielkim mieście, na świat przychodzi córka Eweliny oraz Mateusza.Wszystko układało sie dobrze. Lecz 3 miesiącew po narodzinach Iwony, Ewelina miała wypadek samochodowy.Mijały, miesiące, lata... Mateusz nie mówił córce o jej prawdziwej matce, mała ciągle wierzyła ze aktualna dziewczyna jego ojca jest jej matką. Lecz w dniu 14 urodzin wszytko się zmienia. Impreza była huczna jak to urodziny. Dzień po tym Iwona zaczeła odkrywać prawde o jakiej nie wiedziała...
Iwona szukała w szafie zdjęć jak była mała. Szukała aż znalazła pudełko z napisem ''Zapomnieć'', otworzyła na początku było zdjęcie jej ojca, jej, jakieś kobiet która trzymała ją na rękach oraz mężczyzny. Po chwili skapneła się że ów mężczyzna jest jej sąsiadem. położyła zdj na bok. Wyciągała dalej aż w końcu zobaczyła zdjęcie jej ojca przy przetuningowanym samochodzie, oraz tej kobiety przy przetuningowanym samochodzie. Iwona chciała odrazu się dowiedzieć kto to jest. A więc wzieła zdjęcia i ruszyła w kierunku domu sąsiada. Sąsiad otworzył jej drzwi:
-Slucham? W czym mogę pomoć młodej pannie? -uśmiechną się.
-Czy to pan? -podała mu zdjęcie.
Sąsiad był w szoku.
-Czyli ty jesteś Iwona.
-Tak, czyli kim jest pan dla mnie? Kim jest ta kobieta?-wskazała blondynkę na zdj.
-Jestem twoim wujkiem, a ta kobieto to twoja matka.
-Jak to? Matka? Przecież moją matką jest Magda.
-Jest, ale nie biologiczną. Widze ze ojciec Ci nic o niej nie mówił.
-No nie. A możesz wujku mi coś o niej opowiedzieć?
-Jasne tylko choć wejdziemy.
Weszli do salonu, Artur zaczą snuć swą opowieść:
-Twoja mama, 3 miesiące po twoich urodzinach miała wypadek. Pewnie twój ojciec już sprzedał ten samochód.-wskazał na zdjęcie srebrnej toyoty supry.
-Nie, jest w garażu, na końcu za samochodem taty.
-Tylko, że to nie był zwykły wypadek. Prawdopodobnie ktoś przewrocił twojej mamy samochód. Chciał się ktoś zemścić. Twój ojciec raczej się tym zają.
-Za co ta zemsta? Za firmę?
-Nie, za nielegalne wyścigi.
-Co?-Iwona wstała z krzesła.
-Twoi rodzice tak się poznali, na wyścigach samochodowych po mieście. Ścigali się ze sobą, lecz twój ojciec na koniec wyścigu zauważył że zepchną z trasy kobietę.
-A tą kobiętą była moja mama.A co się stało z samochodami? Tymi po tuningu?
-Są w garazu u mnie, 2 twojej matki i 1 twego ojca.
-Mogę je zobaczyć?
-Tak, jasne. Choć- wstał. Zabrał ją do garażu.
Otworzył drzwi od garażu. Im oczom ukazały się 3 samochody.
-Które są mojej mamy?
-Ten złoty oraz niebieski.
-Czyli ten czarny mojego taty. Nie wierze że on mi o niczym nie powiedział. Ukrywał to 14 lat, jak on tak mógł...
Iwona pożegnała się z wujkiem i poszła do domu, gdy weszła zobaczyła tate, załamanego.
-Co się stało?
-Magda się wyprowadziła, przkro mi.
Iwona chwile pocieszała ojca po czym powiedziała:
-Dlaczego mi nie mowiłeś?-Pokazałą zdjęcie jego z Eweliną.- Jak mogłeś? Tyle ukrywałeś przedemną te 14 lat, nie powiedziałeś mi że jeździliście nielegalne wyścigi... że moja mama miała wypadek!
-Czyli wszystko już wiesz?
-Tak wiem! Pokaż albo powiec gdzie jest grób mamy...
-Nie ma grobu, bo twoja mama żyję
-Co?
-Jest w śpiączce po tym wypadku.
Nagle zadzwonił telefon Mateusza. Dzwonili z szpitala Ewelina się obudziła z śpiączki. Wzieli mercedesa i ruszyli do szpitala. Weszi do pokoju. Ewelina spojżała na drzwi po czym się uśmiechneła. Mateusz podszedł złapał ją za rekę. Iwona stała z boku i patrzała. Dawno nie widziała żeby ojciec tak się uśmiechał. Po chwili zawołała ją.Iwona 1 raz zobaczyła swoją matkę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andżela
luzak
luzak



Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otyń
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:14, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Fajne ^^ kiedy dalsza część?Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
instruktor



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ^ Tam Gdzie nie ma już drÓg...^

PostWysłany: Czw 16:54, 23 Kwi 2009    Temat postu:

ładne. Wink popracuj jeszcze nad przejściami i żeby nie było powtórzeń, a tak to super < 3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:40, 23 Kwi 2009    Temat postu:

następna cz. już niedługo... ^^
Już mam pomysł... bd mowa o samochodach więc..myśle aby dodać zdjęcia.. Smile co myślicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olga
instruktor



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ^ Tam Gdzie nie ma już drÓg...^

PostWysłany: Pią 11:14, 24 Kwi 2009    Temat postu:

dodaj dodaj . Smile chociaz wyobraźnia powinna pracować. ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
siwa
jeździec doskonały
jeździec doskonały



Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 736
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Ciasteczka ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:52, 14 Maj 2009    Temat postu:

A właśnie.... moja piękna obsesja się odezwała...
A więc że ja zdrowa na ciele i na duchu(no może nie dokońca) daje opowiadanie o klimacie tuningów, samochodów i nielegalnych akcji. Mam nadzieje że nie zabraknie w nim akcji oraz chwili zaskoczenia. Dodaje także linki aby wam dokolorować samochody. I jest więcej opisów przez co więcej ''ukazuje'' tej magii. Przedstawiam wam moją obsesję... Smile


W środku nocy, na ciemnych ulicach miasta osiada mgła. W ciemności widac jasne światła, głośna praca silnika zakłóca ciszę. Duża grupa ludzi czeka na mecie. Srebrny Nissan Skyline ( [link widoczny dla zalogowanych] ) pobłyskiwał w mroku.Kierowca jechał sprawnie. Za srebrnym Nissanem pobłyskiwała czarna Honda. Metry dzielą kierowców od mety. A jednak srebrny Skyline przekroczył linię mety pierwszy. Z Nissana wysiada jeden z najlepszych kierowców Brian O'Conner. Wszyscy podeszli do Niego, lecz pierwsza była jego dziewczyna Lily:
-Gratuluje.-pocałowała go.
-Ej. Dość tych czułości jak narazie.-odezwał się Ryan.
Lily zerkneła tylko na Briana i się uśmiechneła.
Ryan rozdał kase. Lily i Brian znaleźli se ciche miejsce. Lily podeszła do swojej Toyoty Supry ( [link widoczny dla zalogowanych] )
Siedzieli razem przez chwile. podszedł do nich Ryan:
-A więc gratuluje wygranej. Ale dało się to przewidzieć-zerkną na Briana.
-A właśnie Ryan zakładaliśmy sie kto wygra, pamiętasz?
-Zakładaliście się kto wygra? Nie no rozwalacie mnie. Jak znam lily postawiła na mnie. A ty?
-Zgadłeś ja na Ciebie, a Ryan na Thomasa. Tym w czerwonym mustangu.
-Ryan wiesz żę dojechał ostatni?
-Niestety wiem-oddał kase Lily.
-Ej fajnie nam się tu siedzi ale ja muszę już lecieć. Powinnam być rano. Moja siostra jest straszna.-pocałowała Briana, pożegnała się i pojechała.
-Ej Brian nie boisz się że ona napewno jedzie do siostry?
-Wierze jej.
Brian stwierdził że przydałoby sie w końcu wyspać. Jechał spokojnie i powoli.Cichy warkot silnika.Miało byc cicho i spokojnie, jednak tak się nie stało. Za zakrętu wyjechała policja.Niestety najlepsi kierwocy nie zawsze zdążą uciec. Za nim cokolwiek coś zrobił, przestrzelili mu opone. Uderzył w słup.
-Ręcę do góry O'Conner.

Na komisariacie:
-Mamy do Ciebie sprawe. Gdzie jest Benson?
Chris, gdzie jest Benson?
-Nie wiem, złapaliśmy tylko go, nie było jej tam.
-A ty wiesz gdzie ona jest?
-Nie, nie śledze jej.
-Ale jesteś z Nią.

Lily nad ranem przyjechała, starała się dodzwonić do Briana, miała klucz od jego domu. Dojechała wysiadła z samochodu. Weszła do mieszkania, mieszkanie było puste.Wyszła, spojżała na podwórko. ''Jeśli Audi jest na dworze, czyli Nissan powinien być w garażu.''
Otworzyła garaż, skyline stał. Nie było nic nie zwykłego. Tylko ,że stał tyłem. Lily się zdziwiła. Weszła dalej do garażu, zauważyła dość duże wgniecienie na masce.
-Czyżby najlepszy kierowca miał stłuczke?-
Lecz po chwili zauważyła ślady po kulach-Policja?

Wsiadła do BMW, pojechała do Rayana. Wysiadła, zapukała do drzwi:
-Lily co ty tu robisz? Nie mów że Ci kase wisze.
-Nie nie, wiesz może co jest z Brianem? Jego samochody stoją w domu. Nissan jest stuknięty.
Podczas gdy prowadziła rozmowe z Rayanem, nie zauważyła, że od progu jej chłopaka domu śledzi ją policja.
-Złapali go? Kiedy? Jak?
-Po tym jak pojechałaś, siedzieliśmy chwile, nagle wyjechała policja i wszyscy uciekali, lecz oni nie obchodzili policji, ścigała Briana.
Lily poszła wsiadła do samochodu, ruszyła, nagle zauważyła, że goni ją policja.
-Zobaczymy na ile ich stać-wcisneła gaz do dechy. Już miała szanse że ucieknie. Lecz przy skrzyżowaniu zablokowali ją. Próbowała zawrócić, lecz nie miała jak.
-A jednak widać na ile ich stać.
-Benson! Ręce do góry. Wysiadaj.
Lily wysiadła, spojżała na policjantów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..::: www.bonanza.fora.pl :::.. Strona Główna -> Nasza twórczość
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin