..::: www.bonanza.fora.pl :::..

Bonanza88 · Wysłany: Śro 20:06, 12 Mar 2008 Temat postu:

*jego brak ....kłopot z głowy

*kary koń ...mniej do czyszczenia Razz

telefon z popsutą baterią czy zasiegiem ??

16ryba · Wysłany: Śro 20:44, 12 Mar 2008 Temat postu:

bateria tańsza niż naprawa zasiegu

mieć czy być?

Bonanza88 · Wysłany: Czw 11:51, 13 Mar 2008 Temat postu:

chyba lepiej być ..

nie mieć nic i mieszkać samemu w dziczy czy mieć wszystko ale mieszkać śmierdzącym zatrutym mieście.

Pączek · Wysłany: Czw 15:21, 13 Mar 2008 Temat postu:

mieć wszystko ale mieszkać w śmierdzącym zatrutytym mieście, jak bym miała dużo kasy to bym se kupiła bulin i bym mieszkała Very Happy

źrebak czy dorosły koń?

Bonanza88 · Wysłany: Czw 21:33, 13 Mar 2008 Temat postu:

chodzi o to ze warunek mieszkać w miescie...jak wolisz..
oczywiście ze źrebak ...od małego pod kontrolą

makowiec czy jabłecznik Mr. Green

16ryba · Wysłany: Czw 21:50, 13 Mar 2008 Temat postu:

nie lubie ani tego ani tego xP ale jeśli miałabym wybierać- jabłecznik Razz

lubie jabłuszka Very Happy

MC Donald czy KFC ? xD

Gość · Wysłany: Czw 17:40, 27 Mar 2008 Temat postu:

KFC

lepsze kurczaczki.. Very Happy

chociaz zadko bywam...

Bulinowa chata czy Bulinowa stajnia?? Very Happy

Bonanza88 · Wysłany: Pią 10:51, 28 Mar 2008 Temat postu:

hehe ale teraz to dałeś Razz

Bulinowa stajnia .....lepiej z końmi siedzieć Smile

i nie jest tak strasznie Very Happy

truskawki czy maliny Smile

16ryba · Wysłany: Pią 11:33, 28 Mar 2008 Temat postu:

Tjuśkawki

mniaaaam

bo uwielbiam... a w malinach czasem są robaki xD

Samemu przez ciemny, mroczny, skrzypiący xD las .... czy samemu na stary poniemiecki cmentarz z rokopanymi grobami xD

Bonanza88 · Wysłany: Pią 12:19, 28 Mar 2008 Temat postu:

ani to ani to Smile

ale jak już każą to lepiej las.... chociaż Smile

Żubr czy Lesiu Smile

16ryba · Wysłany: Pią 16:43, 28 Mar 2008 Temat postu:

Bonanza

domagam sie wyjaśnień... a właściwie uzasadnienia Razz

Dobrze posiedzieć przy Żubrze Very Happy

Żubra pije sie częściej... ale jeśli miałabym wybierać wole Lecha bo :

probably the best bear on the world Very Happy

poprostu

najlepszy

Jeśli gadać na odległość (bez względu na koszty) to przez gg czy telefon?

Gość · Wysłany: Pią 17:29, 28 Mar 2008 Temat postu:

no jasne ze telefon..

wino czy szampan

Pączek · Wysłany: Pią 20:52, 28 Mar 2008 Temat postu:

Wino bardziej mi podchodzi w smaku. Szampan mi wogóle nie smakuje po prostu rzygam szampanem x_X

żubr z orenżadą czy sama orenżada?

Gość · Wysłany: Pią 23:21, 28 Mar 2008 Temat postu:

sama orenżąda..
nie lubie piwa..;p

Siodło czy ogłowie

16ryba · Wysłany: Sob 11:34, 29 Mar 2008 Temat postu:

a co to za pytanie xD ? bo nie rozumiem? Czy jeździć bez siodła, czy bez okgłowia... czy jeśli kupować pierwsze to siodło czy oglowie....ej... o co "kaman" ?